Trzeba więc odgrzebywać stare fotki z różnych miejsc i imprez :)
Tym razem festyn w Mińsku, pogoda tradycyjnie była jaka była - lało i jakoś tak nieprzyjemnie ogólnie było... sama organizacja imprezy też nie zachwyciła (przynajmniej mnie). No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)
były Migi, były Suczki, były Iskry... i kilka mniejszych maszyn
Enjoy!
Rozejście BCI |
Jakościowo nie powala, ale spory crop przy tej 29'tce był :) |
Dromaderowy zrzut wody :) |
Najpiękniejsze! |
A ti ti niedobry kopciuszku :) |
PS. zdjęcia nie powalają niestety jakością - ale mój sprzęcik + krótkie doświadczenie + pogoda... no i wyszło jak wyszło, kiedyś będzie lepiej :)
Pzdr
A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz